Polska historia jak mało która obfituje w tragiczne symbole, a 10 kwietnia wzbogaciła się o kolejny. Katastrofa samolotu na wojskowym lotnisku pod Smoleńskiem, w której zginęła niemal setka osób podążających na uroczystości katyńskie ? wśród nich para prezydencka, korpus dowódczy wojska, parlamentarzyści ? bez wątpienia stanie się kolejnym istotnym punktem w polskiej martyrologii. Czy stanie się także punktem zwrotnym dla polskiej polityki i losów kraju? Trudno powiedzieć. Z jednej strony żałoba narodowa wyzwoliła uczucia jedności i solidarności u setek tysięcy ludzi oddających hołd prezydentowi notorycznie niszczonemu i ośmieszanemu przez media. Można by to odczytać jako rodzaj ludzkiego opamiętania się i nadzieję na to, że takie wartości jak patriotyzm, uczciwość i troska o dobro publiczne wciąż znajdują się w cenie. Z drugiej jednak strony musimy pamiętać, że zachowania, które mieliśmy okazję oglądać w trakcie żałoby, mają charakter chwilowy i wynikają nie z…