Dotychczasowa struktura polskiego państwa, zarówno od strony politycznej, jak i gospodarczej po raz kolejny wyczerpała już swoje możliwości. Polityczny system demokracji parlamentarnej kompromituje się zarówno w skali globalnej, jak i krajowej. To, co wyczynia demokracja w najważniejszym państwie Zachodu zaczyna działać w kierunku samobójczym.
Od czasu odzyskania niepodległości aż po dziś dzień mamy kłopoty z naszymi sojusznikami. Przed 1939 rokiem były to papierowe gwarancje, w które wszyscy wierzyli, że zostaną wykonane. Był to pierwszy zawód na naszych „sojusznikach”. Po drugiej wojnie światowej nasze „sojusznicze” mocarstwa zgodziły się, aby Polska znalazła się w strefie Związku Radzieckiego, który pod każdym względem daleko odbiegał od poziomu państw naszych już byłych sojuszników. To był drugi zawód.
Krajowe i zagraniczne media szeroko informują o raporcie niemieckich naukowców na temat budzenia się niemieckiego wulkanu Laacher See w Górach Eifel.
Już samo użycie terminu „sztuczna inteligencja” budzi poważne zastrzeżenia. Przynajmniej w polskiej kulturze przyjęte jest, że wszystko co sztuczne, z natury rzeczy jest gorsze i nie dorównuje oryginałowi, który jest nie do zastąpienia. Po prostu sztuczne jabłko nigdy nie będzie jabłkiem prawdziwym. Przykładów tych można mnożyć w nieskończoność.
Nie ulega wątpliwości, że decydujące znaczenie w odzyskaniu niepodległości w 1918 roku miała akcja zbrojna. Przeprowadzona równocześnie w trzech zaborach w sprzyjającej sytuacji politycznej i militarnej zakończyła się sukcesem. Złożyła się na to praca całych pokoleń nieudanych powstań, doświadczenia pośrednich tworów politycznych jak Księstwo Warszawskie i Królestwo Kongresowe, a na koniec pozytywistyczna „praca u podstaw”.
Egzotyczny dla polskiej gospodarki temat eksploatacji surowców z dna oceanów na forum publiczne wprowadził Pełnomocnik Rządu ds. polityki Surowcowej prof. Mariusz Orion Jędrysek.
Biorąc pod uwagę to, jak oceniane jest polskie prawo, druga część tego tytułu może być uznać za szyderstwo. Jednym z elementów tej oceny jest dość powszechne utożsamianie kondycji tego prawa z partią polityczną mającą w nazwie „prawo” oraz „sprawiedliwości”.
Z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości warto zastanowić się, czy jesteśmy krajem niepodległym? Pod względem politycznym nie ulega to wątpliwości. Czy niepodległość polityczna jest wystarczająca? Czy nie powinna ona gwarantować taką samą niepodległość we wszystkich innych dziedzinach?
Pierwszy poważny sygnał o nowej chińskiej strategii zastąpienie dolara juanem w międzynarodowym handlu ropą naftową podała japońska agencja Nikkei Asian Reviev (1.09.2017). Od tego czasu w zachodnich mediach pojawiły się setki, a może nawet i tysiące komentarzy na ten temat.
Prezes Radosław Domagalski-Łabędzki w połowie lipca 2017 r. zapowiedział, że jego firma „będzie szukać możliwości sprzedaży usług na chińskim rynku”. Krajowe media zapowiedź tę przyjęły z entuzjazmem. Oto po raz trzeci firma ta podejmuje egotyczną ekspansję zagraniczną. Dwie poprzednie w Kongo i w Chile dotychczas przyniosły same straty.
Wychodząca od 2001 roku |